LKS "CISY" Jabłonica Polska - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 5

Logowanie

Liga typerów

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 13, wczoraj: 30
ogółem: 1 213 559

statystyki szczegółowe

Aktualności

Z Sieniawą na plus

  • autor: madziar891, 2017-09-14 14:58

"Wisłok" Sieniawa - LKS CISY

0 - 2 

 

Bramki: Półchłopek, Kasprzyk

W ubiegłą niedzielę udaliśmy się w podróż do Sieniawy by powalczyć o kolejne ligowe punkty. Od samego początku wiedzieliśmy, że będzie to nie lada przeprawa z bardzo mocnym i wymagającym rywalem. Od dawien dawna spotkania z drużyną "Wisłoka" były bardzo zacięte, wyrównane i obfitujące w mnóstwo walki na boisku, tak było i tym razem. Bodajże jeszcze nigdy nie wygraliśmy na stadionie w Sieniawie, dlatego tym bardziej chcieliśmy zrobić sobie i kibicom niespodziankę i w końcu się przełamać. Na boisku obejrzeliśmy dokładnie to czego się spodziewaliśmy, dużo walki, ambicji, zacięcia i gra głównie w środkowej części boiska. Jak się okazało po końcowym gwizdu to nasz team okazał się lepszy aplikując rywalowi dwie bramki, nie tracąc ani jednej i bardzo ważne 3 oczka jadą do domu. 

Pierwsza połowa to wzajemne badanie sił, gra głównie w środkowej części boiska i próby z jednej jak i drugiej strony na stworzenie sobie dogodnej sytuacji. W tym dniu bardzo dobrze spisywały się obydwie defensywy nie pozwalając rywalowi na zbyt wiele. Na pierwszą dogodną akcję czekamy gdzieś do 20 minuty spotkania, bardzo dobre podanie z lewej strony otrzymuje zawodnik miejscowych, wpada w pole karne lecz na nasze szczęście uderza w boczną siatę w asyście naszych obrońców. To była jedyna dobra sytuacja "Wisłoka" w pierwszej odsłonie meczu.  Kilka chwil później zamieszanie pod bramką i obrońca gospodarzy dostaje piłką w rękę, karny ewidentny jednak sędzia (mylił się w obydwie strony) nie dopatruje się przewinienia. Trudno gramy dalej. Widać było, że nasz team bardzo chciał zdobyć bramkę, najpierw swoich sił próbuje Wojtowicz, lecz niecelnie, następnie z narożnika pola karnego uderza Kuś, tym razem piłka też przelatuje obok bramki przeciwnika. W pierwszej połowie na ogromną pochwałę zasługuje nasza defensywa, dowodzona przez kapitana K. Kaczkowskiego, momentami pięknie dla oka potrafili "klepać" przeciwnika przysłowiowo w dziadka wspólnie z środkową formacją wymieniali kilkanaście a czasem i kilkadziesiąt podań. Na pierwszą bramkę czekamy do okolicy 35 minuty, po doskonałym kontrataku myli się jeden z obrońców miejscowych a do piłki dopada Półchłopek i strzałem tuż przy słupku daje nam prowadzenie. TAK!!! 0-1 !!! Nasza drużyna chciała iść za ciosem i zdobyć kolejną bramkę, tym razem w roli głównej Wojtowicz, który otrzymał doskonałe podanie od Szyda. Grzesiek wychodzi praktycznie sam na sam z bramkarzem lecz strzela ponad bramką. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie i na przerwę schodzimy przy stanie 0-1 dla naszego teamu. 

Druga część meczu niemal identyczna jak i pierwsza. Mnóstwo walki w środkowej części i sporadyczne akcje. Najpierw miejscowi oddali niegroźny strzał, który o dobrych kilka metrów minął światło bramki Sieniawskiego. Później z wolnego próbował Półchłopek, ale i tym razem piłka poszybowała nad poprzeczką. Mocny i porywisty wiatr nieco ograniczał piłkarzom grę górą i posyłanie dokładnych wrzutek. Kolejną bramkę dla naszego zespołu zdobył Kasprzyk, który po faulu z lewej strony popisał się bardzo ładnie wykonanym rzutem wolnym. Co prawda troszkę pomógł wiatr ale po bardzo mocnym strzale piłka ląduje w siatce obok bezradnego goalkeepera gospodarzy. 0-2 !!! Wiedzieliśmy już, że tego spotkania nie możemy przegrać, gospodarze odpowiedzieli dwoma niecelnym strzałami jednak to wszystko na co było ich stać w tym dniu. Nasi zawodnicy zagrali bardzo mądrze i starannie ograniczali rywala do stworzenia sobie sytuacji bramkowych. W samej końcówce meczu wprowadzony minutę wcześniej ( tzn sam się wprowadził :) ) Pilszak do spółki z Wojtowiczem rozmontowali defensywę "Wisłoka" grając kilka razy z klepki. Z niewiadomych przyczyn sędzia boczny pokazał spalonego, co zdekoncentrowało Wojtowicza i zaprzestał kontynuowanie akcji, a miał przed sobą pustą bramkę. Sędzia główny nie użył gwizdka i pozwolił grac dalej bo faktycznie spalonego nie było. Zastanawialiśmy się dlaczego podniósł chorągiewkę i stwierdziliśmy, że panowie weterani błyskawicznie zagrali i dla sędziego było to wszystko za szybko. Szkoda, że na naszych stadionach nie doczekaliśmy się jeszcze powtórek VAR :) Tym optymistycznym akcentem kończę relację a drużynie z Sieniawy życzymy powodzenia w kolejnych spotkaniach. 

Podsumowując: Zagraliśmy w tym dniu na bardzo dobrym poziomie, ograniczyliśmy rywala do minimum sytuacji bramkowych. Chociaż i po naszej stronie było ich niewiele to zdołaliśmy wykorzystać dwie z nich. Cieszą kolejne bardzo ważne punkty, które jadą do domu. Jednak ten mecz to już historia i nie ma co popadać w samozachwyt. Koncentrujemy się w pełni na najbliższym spotkaniu, do Jabłonicy zawita drużyna z Kobylan, której nie wiedzie się w tej rundzie. Zapewne nie przyjadą się położyć i będą starali się urwać punkty których tak bardzo potrzebują. Dlatego panowie mobilizacja na 110% bo najbliższa niedziela już tuż tuż. 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [782]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Sportbrand.pl


 

Reklama

Ostatnie spotkanie

"Burza" Rogi"CISY" Jabłonica Polska
"Burza" Rogi 1:3 "CISY" Jabłonica Polska
2018-09-09, 13:00:00
     
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 4
"Burza" Rogi 1:3 "CISY" Jabłonica Polska
"Beskid" Posada Górna 5:2 LKS Wesoła
"Wisłok" Krościenko W. 2:0 "Płomień" Zmiennica
LKS Haczów 2:2 "Karpaty" Klimkówka
"Brzozovia" Brzozów 2:0 "Iskra" Iskrzynia
LKS Lubatówka 1:2 "Grabowianka" Grabówka
LKS Izdebki 2:6 "Dwór" Kombornia

Statystyki drużyny

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Najnowsza galeria

CISY - JKS
Ładowanie...

Odwiedzający z:

Flag Counter